28 grudnia 2017

Nowego Roku Szczęśliwego ! Prosit Neujahr ! - 1934 r.


Tradycyjnie wszystkiego naj, naj naj w Nowym Roku 2018 życzy pocztówkowy bałwanek.

Prosit Neujahr - Karta okolicznościowa (nowy rok) ze stemplem ze schroniska na Hali Szrenickiej - Stan idealny; 1934

7 grudnia 2017

A to już grudzień...

Oj oj ale się porobiło, od października żadnego posta nie było! Cóż wstyd się przyznać, że tak zaniedbałem bloga. Usprawiedliwień jest wiele ale nie warto o tym rozprawiać. Nowych pocztówek w tym roku już nie będzie ale obiecuje, że od stycznia ruszamy z nową energią. Chciałbym też na FB zorganizować konkurs dla bywalców bloga jak też Facebookowego wydania Karkonoszy na Dawnych Pocztówkach ale jest jeden problem... :) Nie wiem na czym ten konkurs miałby polegać?! Jeśli macie jakieś pomysły proszę w komentarzach na blogu lub na FB.

Na dziś przypomnę Wam jedną z moich najulubieńszych pocztówek związanych z zimą... Oczywiście Friedrich Iwan twórcą jej jest :).

Fabrige Radierungen aus dem Riesengebirge von Friedrich Iwan - Reprodukcja akwaforty - Widok z Karkonoszy autorstwa Freidricha Iwana; Stan: idealny; data: n/n

28 października 2017

To już ten czas...


Jak co roku wkraczamy w listopadowy czas zadumy i nostalgii... W tym roku zostałem zaproszony na nazwijmy to rajd pierwszo-listopadowy na Śnieżkę, po drodze trasa obejmuje Symboliczny Cmentarz ludzi Gór... Cóż nie wybiorę się, w sumie to nawet ciepłej kurtki nie mam :) Ale dziękuje za zaproszenie.
Zapalam więc bardziej wirtualną świecę...


26 października 2017

TeichBaude pieczątka 1924


Witam. Niezwykle rzadko goszczą u mnie pieczątki z obecnie zwanego "Samotnią" schroniska. Na dziś mamy przykład stempelka z 1924 roku. Zawsze będę z sentymentem wspominał to miejsce. Wiadomo, że piękne, urokliwe i niepowtarzalne... Dla mnie jednak to pierwszy sukces mojego Synka, który podczas swej pierwszej górskiej wyprawy w 2015 roku zdobył Samotnię w wieku 5 lat (link do fotorelacji z tej wyprawy znajdziecie tutaj)... Na drugi dzień zdobył Chojnik ale to inna historia :)  (link do tej naszej wyprawy znajdziecie tutaj).

Wracamy do pieczątki:


A oto sama karta, na której rewersie pieczątka przybita została:


22 października 2017

Rolnik orze pole... 1912


Witam,

Oj dawno nic się tu nie działo... Trochę zaniedbałem bloga i pocztówki z różnych przyczyn a także trochę bez przyczyny... No nic na dziś mamy coś z działu postaci z pocztówek. Trochę zrobiło się sielsko... A pług w słońcu błyszczy...


A oto cała pocztówka, prezentowana już ponad miesiąc temu...

Bad Warmbrunn mit Blick nach dem Riesengebirge - Cieplice Śląskie Zdrój z widokiem na Karkonosze - Stan: średni (zabrudzenia, zagięcia rogów i otarcia brzegów); data: 1912; w obiegu.






23 września 2017

Kleinen Teich, Hampelbaude und Schneekoppe 1924


Dzień dobry. Na powitanie jesieni taka oto pocztóweczka. Ładna, klimatyczna, prezentująca piękne miejsce...

Riesengebirge Blick vom Kammweg auf kleinen Teich, Hampelbaude und Schneekoppe - Karkonosze widok ze szlaku nad Małym Stawem. Strzecha Akademicka i Śnieżka - Stan: dobry (otarcie lewego brzegu); data: 1924; w obiegu.


18 września 2017

Bad Warmbrunn mit Blick nach dem Riesengebirge - 1912


Witam. Dziś wracamy do tematu naszego przewodniego, czyli pocztówek. Mam wrażenie, że jeszcze Cieplice nie występowały w naszej kolekcji wiec dziś czas na debiut. Pocztówka nie jest w najlepszym stanie ale biorąc pod uwagę jej wiek i to że jest z obiegu to i tak chyba nie jest najgorzej... Widok Cieplic jeszcze sprzed uzyskaniem przez tą miejscowość praw miejskich...

Bad Warmbrunn mit Blick nach dem Riesengebirge - Cieplice Śląskie Zdrój z widokiem na Karkonosze - Stan: średni (zabrudzenia, zagięcia rogów i otarcia brzegów); data: 1912; w obiegu.


15 września 2017

Klub Zdobywców Koron Górskich RP - Post gościnny gratulacyjny,

Witam. Dziś post z gratulacjami dla naszego ulubionego KZKG RP. Według Pana Mirosława - założyciela i pomysładwcy Klubu dziś nasz klub osiągnął zacną liczbę 800 członków. Jak na tak młodą strukturę uważam, że to naprawdę super ilość. Oby tak dalej! Oto link do informacji:


A oto nasze prywatne powody do dumy związane z KZKG RP, czyli odznaki zdobyte przez mojego syna:


Pozdrawiamy i trzymamy kciuki...

10 września 2017

Riesengebirge Schnegrubenbaude 1933 - materiały dodatkowe :)


Całkiem niedawno prezentowałem Wam pocztówkę z klasycznym widokiem ze Śnieżnych Kotłów. Dziś pieczątka z tejże karty a także zbliżenie na turystów... Czy ten Pan stoi na jednej nodze?


 

Przypominam też samą pocztówkę:

Riesengebirge Schnegrubenbaude - Karkonosze Schronisko nad Śnieżnymi Kotłami; Stan: bardzo dobry (lekko wyblakła); data 1933; poza obiegiem.



7 września 2017

Odznaki, odznaki, odznaki - Czyli pamiątek prezentacja.


Jak już pewnie wiecie mój siedmio-letni synek z zapałem zdobywa odznaki turystyczne KZKG RP. Jego osiągnięcia zrodziły pewien problem a mianowicie jak te odznaki ładnie zaprezentować? Szczególnie, iż nazbierało się też kilka ładnych przypinek pamiątkowych z odwiedzonych miejsc. Niestety z plecaka za często nam ginęły (nawet te na śrubie!), a przykrości nie trzeba. Na półce też nie mogą zbytnio stać - bo alergia na kurz nie pozwala nam na szaleństwa z bibelotami... 

Cóż ramka ze szkłem z badziewnym obrazkiem, z badziewnym mottem życiowym zakupiona po promocji (lekko porysowana - ale wg. mnie dodaje to trochę uroku) za 8 zł w pewnym markecie, filc za 4 zł (czerwony - jak w muzeum :) ), taśma dwustronna za 8 zł (podpowiedziana przez żonę), pół godziny pracy jak na ZPT i... oto efekt:









3 września 2017

Riesengebirge Schnegrubenbaude - 1933 r.


Wrzesień przywitał nas kiepską pogodą. Nie bardzo nastrajającą do wycieczek więc na dziś kolejna, nowa pocztówka w naszych zbiorach.  Śnieżne Kotły i dawne schronisko są bardzo wdzięcznym obiektem pocztówkowym i także w naszej kolekcji ich prezentacje pojawiają się często. Oto kolejna:

Riesengebirge Schnegrubenbaude - Karkonosze Schronisko nad Śnieżnymi Kotłami; Stan: bardzo dobry (lekko wyblakła); data 1933; poza obiegiem.

31 sierpnia 2017

Schneekoppe m. meteorol. Station im Sommerschnee - 1902


Dzień dobry. Ostatni dzień sierpnia... Kolejna pocztówka w naszych zbiorach. Kolejny diamencik mający na dzień dzisiejszy 115 lat! Nie jestem ekspertem od języka niemieckiego więc jeśli Sommerschnee to nie są letnie opady śniegu (w sensie latem - śnieg) proszę mnie poprawić. Oto sama, piękna pocztóweczka:

Schneekoppe m. meteorol. Station im Sommerschnee Szczyt Śnieżki ze stacją meteorologiczną w po letnich opadach śniegu - Stan bardzo dobry (lekkie przebicie stempla); data:1902; w obiegu.


26 sierpnia 2017

Kammweg mit Schneegrubanbaude...


Witam. Wracamy do pocztówek wakacje się kończą. Na dziś pocztówka, która zachwyciła mnie swoim klimatem i prostym motywem. Nie ma super wartości kolekcjonerskiej ale mimo to czymś mnie urzekła...

Riesengebirge. Kammweg mit Schnegrubenbaude - Karkonosze. Szlak turystyczny do Schroniska nad Śnieżnymi Kotłami - Stan: idealny; data: n/n; poza obiegiem.


19 sierpnia 2017

Z wizytą... Zamek Bolczów 15.08.17


Jak wspomniałem w poprzednim poście dziś małą relacja z naszej wizyty na zamku Bolczów. O samym zamku (właściwie obecnie ruinach) możecie poczytać tutaj. Co do naszych wrażeń. Cóż ja po wejściu na Krzyżną Górę byłem, już nieco zmęczony ale ruiny zachwyciły mnie bardzo ciekawą architekturą a mianowicie jak wkomponowano mury zamku w naturalną strukturę skalną. Bardzo ciekawe i  urokliwe.
A oto kilka fotek:












16 sierpnia 2017

Z wizytą w... Krzyżna Góra 15.08.2017


Witam. Zmieniając nieco taktykę ostatnio raczej stawiamy na krótkie wyjazdy, takie jednodniowe. W związku ze zdobywaniem odznak KZKGRP przez najmłodszego użytkownika postanowiliśmy wybrać się w Rudawy Janowickie. W związku z tym, że lubimy także zwiedzać schroniska padło na Krzyżną Górę i znajdujące się nieopodal schronisko Szwajcarka. Wyruszyliśmy tak naprawdę spod Szwajcarki zahaczając o Husyckie Skały (naprawdę fajne miejsce) i wszystko szło dobrze, można by powiedzieć nadspodziewanie łatwo. Jednak kiedy dotarliśmy pod sam szczyt miła przechadzka musiała się zmienić w krótki odcinek wspinaczki po skałach. Cóż z "7-letnim lękiem wysokości" i psem na rękach nie było lekko ale udało się i to najważniejsze... Widoki ze szczytu zrekompensowały trudy.
Poniżej krótka foto-relacja a w kolejnym poście pokażemy relację z wizyty na zamku Bolczów...


 











13 sierpnia 2017

100 000 - stało się. Dziękuje...


Witam serdecznie. Dziś rano wskakuje na bloga by sprawdzić jak się miewa wczorajszy post a tu niespodzianka! Właśnie stuknęło nam 100 000 unikalnych odwiedzin od początku istnienia bloga. Cóż można powiedzieć, że niezbyt to dużo ale zważywszy na dość hermetyczną tematykę to i tak jestem zadowolony i dziękuje.



Trochę statystyki:

Istniejemy już prawie 8 lat (we wrześniu urodziny), w przybliżeniu więc możemy powiedzieć że każdego roku odwiedziło nas około 1260 miłośników pocztówek i Karkonoszy.

Przez te (prawie) 8 lat opublikowałem 416 postów co daje nam średnio 52 posty na rok czyli właściwie jeden post na tydzień :).

Przez te 8 lat i to chyba najważniejsze nasza kolekcja urosła do 283 pocztówek (średnio przybywało nam 35 pocztówek na rok). Małych, wiekowych kartek papieru, z których niektóre maja grubo ponad 100 lat... Ocaliliśmy te karteczki, wypisane na nich myśli, ulotne wspomnienia, uczucia... Trochę tak miło... Dziękuje!



12 sierpnia 2017

Glockenhaus im Lurtzgrune 1925 - pocztówka zagadka


Witam, trochę mnie nie było ale jakoś lato nie nastraja do siedzenia przy kompie. Na dziś pocztówka zagadka. Do dziś nie bardzo rozwiązana. Poddałem temat na Facebookowych grupach i... Cóż jedni mówią, że to Kopa, inni że nie. Jedni, że to całkiem przypadkowa dzwonnica, inni że nie... Ważne że autorem pięknej jak zwykle w jego przypadku ilustracji jest Friedrich Iwan... A oto i zagadkowa pocztówka:

Glockenhaus im Lurtzgrune Farbige Radierungen aus dem Reisengebirge von Friedrich Iwan - Stan: bardzo dobry (lekkie otarcia , lekko przebity stempel); data: 1925; w obiegu

25 lipca 2017

Z wizytą ... Wielka Sowa


W pogoni za odznakami, trochę z ciekawości a przede wszystkim z okazji urodzin najmłodszego użytkownika (nie licząc pieska) udaliśmy się na wyprawę na najwyższy szczyt Gór Sowich. O samym szczycie możecie poczytać tutaj. Co do naszych wrażeń. No cóż himalaistami może nie jesteśmy ale zdobycie Wielkiej Sowy wydało nam się wyjątkowo łatwe i miłe. Ładne widoki, lekkie podejścia (spacerowe bym powiedział), fajna pogoda to wszystko sprawiło, że wyjazd był naprawdę udany. Poniżej kilka fotek.